czwartek, 21 kwietnia 2011

[62] Dorota Terakowska - Ono


Tytuł: ONO
Autor: Dorota Terakowska
Wydawnictwo: Literackie
Oprawa: miękka
Wprowadzono: 22-04-04
ISBN: 978-83-08-04028-7
Stron: 476
Wymiary: 120x200

Opis: To jedna z najbardziej zaskakujących powieści ostatnich lat, książka inna od tych, które Terakowska kierowała dotychczas do młodzieży, inna też od adresowanej do starszych czytelników "Poczwarki", choć, podobnie jak ta ostatnia, przeznaczona jest dla dojrzałych odbiorców. Po raz pierwszy Dorota Terakowska przedstawia świat tak dotkliwie realistyczny, choć nie pozbawiony magii i niezwykłości. Umieszcza w nim na pozór nie wyróżniającą się żadnymi szczególnymi cechami osobowości czy zdolnościami bohaterkę, w której każdy może odnaleźć mniej lub bardziej sobie znajomą "dziewczynę z sąsiedztwa". Dziewiętnastoletnia Ewa, mieszkanka małego polskiego miasteczka, pozbawiona zainteresowań i jakichkolwiek większych ambicji, staje nagle przed bardzo poważnym problemem życiowym. To, co jej się przytrafia, nie jest niestety czymś niespotykanym, zaskakująca jest natomiast jej reakcja na ów problem - postawa niewiele mająca wspólnego z wyborem, jakiego moglibyśmy się po "takiej dziewczynie" spodziewać. Powieść jest zadziwiająca, wielowymiarowa i pełna napięcia, autorka po mistrzowsku wykorzystała w niej wypróbowaną w prozie realistycznej ideę ukazania wewnętrznego rozwoju młodego bohatera na tle jego środowiska. Mamy tu do czynienia z realizacją nie tylko udaną, ale i pod wieloma względami nowatorską. Misterna, przemyślana w każdym szczególe konstrukcja oraz znakomicie nakreślone, wyraziste postaci sprawiają, że powieść czyta się jednym tchem.
"Ono", oprócz typowego dla Terakowskiej klimatu i symboliki, jest powieścią przejmująco realistyczną. Nie pozwala na obojętność, porusza, sięga do najgłębszych emocji każdego czytelnika. Dotyka problemów bliskich nam wszystkim i zmusza do głębokich refleksji. Po tę książkę powinien sięgnąć każdy, bo dla wszystkich ta literacka rzeczywistość jest światem, w którym żyjemy. "Ono" zmusi do odpowiedzi na pytanie: "jakie jest nasze w tym świecie miejsce?" i w każdym z nas pozostawi ślad na bardzo długo.

Moja opinia: Ewa to dziewiętnastolatka, która chce się przenieść z małego i zarazem nudnego miasteczka, w którym mieszka, do innego miasta, jednak nic nie wskazuje na to, aby ten pomysł realizowała. Pracuje w sklepie u Grubego za marne grosze, ponieważ nie ma żadnych zainteresowań, a co za tym idzie - nie ma studiów. Nie dzieje się nic, co mogłoby to zmienić. Do czasu...

Sylwester. To jest dzień, który zmienił wszystko. Ewa idzie na dyskotekę, na którą wystroiła się aż nadto. Jej kusa sukienka nie zasłania tego, co potrzeba. Wypacykowana i pachnąca wychodzi. Jednak nie wie, iż stanie się coś, co nie powinno mieć w jej życiu miejsca.

Z głośników sączy się muzyka. Ewa próbuje się wczuć... stara się zjednoczyć z muzyką. Udaje jej się to. Wszystkie oczy zwrócone są w jej stronę, kiedy światło otacza ją ze wszystkich stron. Została wybrana. Po dość erotycznym tańcu zostaje zapoznana z trzema mężczyznami. Po krótkiej rozmowie wsiada z nimi do zielonego renaulta, który od tego momentu miał się stać jej znienawidzonym samochodem.

Dopiero, gdy ominęli jej dom, zaczęła się niepokoić. Wtedy wszyscy trzej rzucili się w jej stronę i każdy chciał mieć swoje "kilka minut". Ewa nie będąca w pełni zozumieć co się dzieje, krzyczy i wymiotuje. Zostaje wyrzuona z auta.

Wtedy zachodzi w ciążę. Ma dziewięć miesięcy na to, aby udowodnić dziecku, że warto opuścić dotychczasowe mieszkanie i zobaczyć świat z bliska. Niestety nie jest to proste. Na świecie dzieje się tyle złych rzeczy...

Tik, tak, tik, tak... Czas mija, a ona dalej nie wie, który z tych trzech mężczyzn jest ojcem dziecka. Wierzy, iż ONO jej w tym pomoże. Wkrótce, dzięki pomocy swojej koleżanki, wyrusza w podróż w nieznane.

To życie pisze scenariusz. My nie mamy na to wpływu. Życie daje, życie odbiera. Ono zostało odebrane. Nie żyje. Ewa skacze do rzeki, ale czy przeżyje? Kto w końcu jest ojcem dziecka?

Na te dwa pytania i na dużo więcej innych możecie odpowiedzieć sobie sami po przeczytaniu książki, a naprawdę warto to zrobić. Gdy zobaczyłam tę książkę w bibliotece nie miałam wątpliwości co do jej wzięcia, a nawet się cieszyłam, że mam taką szansę. Nie żałuję czasu przeznaczonego na czytanie tej książki. Nawet uważam, że te dwa dni były dobrze zagospodarowane.

Ocena: 10/10

15 komentarzy:

  1. dużo słyszałam o książkach Terakowskiej, a po Twojej recenzji wiem, że muszę przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  2. wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy tej książki w ręce nie miałam. kiedyś muszę to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś specjalnie nigdy nie miałam ochoty na książki Terakowskich, ale jeżeli już to chętnie przeczytam "Córkę czarownic"

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm. Raz musiałabym wziąć się za czytanie Terakowskiej, bo już wiele dobrego o jej książkach słyszałam.

    A co do "Ono" to się jeszcze zastanowię. ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Terakowska słynie z raczej naiwnych (w moim odczuciu) historii dla młodzieży, ale "Ono" wydaje się inne... Chyba się skuszę^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Po twojej recenzjl muszę przeczytać. Modlę się aby była w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już od dawna chcę przeczytać jakąś książkę pani Terakowskiej. Ale w pierwszej kolejności 'Tam gdzie spadają anioły". Po tą też może sięgnę. Słyszałam same dobre opinie o książkach Terakowskiej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam tą książkę w bibliotece i pewnie po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię książki Terakowskiej, "Ono" jeszcze przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczę, a ja się musiałam tyle naczekać na wypożyczenie akurat TEJ powieści! Kurczę, tyle już Terakowskiej przeczytałam, a to dzieło się zawieruszyło w rękach jakiegoś czytelnika. Ale nareszcie JEST. Mam i nie zawacham się przeczytać. Już czuję sentyment.
    Nie sądziłam, zę powieść będzie aż tak poruszająca. Po wielu recenzjach (najwyraźniej błędnych) apodziewałam się opowieści o zbuntowanej nastolatce i jej konfliktach z otoczeniem, a tu proszę... niespodzianka.
    Chyba już zacznę czytać.

    [magiaksiazek.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam i byłam pod wrażeniem, ale samo czytanie tak jakoś rozciągnęło mi się w czasie... Tak czy inaczej, było warto :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam i bardzo mi się podobało. Z pewnością jest to "inna" książka od wszystkich ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zachęca mnie do tej książki to, że jest uznawana za najbardziej zaskakującą no i twoja wysoka ocena. Skoro jest kierowana do młodzieży, a ja jeszcze się do niej zaliczam, muszę przeczytać. ;) Today1.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Sięgnę po tę pozycję, na pewno. Postaram się zrobić to jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...